Odwiedzamy naszą ulubioną kawiarnię i zamawiamy zwykłą: kawę z mlekiem migdałowym, bez cukru. Zamiast tego sięgamy po dwie paczki bezokalorycznego substytutu cukru. Dobry wybór, prawda? Zastanów się jeszcze raz. Jeśli chodzi o długotrwałe zdrowie, to możliwe, że ten drobny wybór w słodziku ma skutki uboczne.

Zero kaloryczne substancje słodzące bez cukru mogą wydawać się bezmózgową wymianą żywności. W rzeczywistości przejście na słodziki bez kalorii i cukru jest trendem rosnącym na całym świecie. Jak wielu z nas jest świadomych, sam cukier może prowadzić do poważnych problemów zdrowotnych, od cukrzycy po otyłość i wysokie ciśnienie krwi. Nic dziwnego, że wielu z nas przestawia się na te alternatywy, ale czy jest to właściwe wezwanie?

ROSNĄCY TREND BEZ CUKRU

Według New York Timesa 11% artykułów spożywczych na półkach amerykańskich supermarketów będzie oznaczonych w tym roku jako cukier zredukowany. To całkiem spora liczba w wielkim planie rzeczy. Co się jednak nie zmieniło, to słodycze Ameryki. Ta redukcja cukru nie oznacza, że produkty te stają się coraz mniej słodkie. Aby obniżyć kalorie, które towarzyszą cukrowi stołowemu lub wysokiej zawartości fruktozy w syropie kukurydzianym, należy zrobić jakiś substytut słodzika.

Rośnie zapotrzebowanie na sztuczne substancje słodzące, które pojawiają się we wszystkim: napoje dietetyczne i napoje gazowane, desery, pikantne potrawy i chleb, batony energetyczne, gumy do żucia, herbaty bez cukru, czekoladki, jogurty, kremówki - nawet pasty do zębów, płyny do płukania ust i witaminy.

Istnieje 5 sztucznych substancji słodzących dopuszczonych do spożycia - acesulfam, aspartam, neotam, sacharyna (które wiele krajów faktycznie zakazało) oraz sukraloza.

POWÓD DO OBAW?

Jeśli istnieją pytania dotyczące bezpieczeństwa substancji słodzących, to dlaczego w ogóle są one dostępne na rynku? Jak zaznaczyliśmy w jednym z poprzednich artykułów na temat sukralozy, kwestia ta wynika z faktu, że większość sztucznych substancji słodzących jest testowana na szczurach laboratoryjnych, a nie na ludziach. Szczury otrzymują codziennie tak wysokie dawki, że FDA wydedukowało, iż my, jako ludzie, nigdy nie spożywalibyśmy tych samych ilości, a więc nigdy nie doświadczylibyśmy tych samych objawów u szczurów laboratoryjnych. To powiedziawszy, sztuczne produkty wytwarzane w laboratorium i przeznaczone dla ludzi do regularnego spożycia powodują szeroki zakres problemów zdrowotnych u tych szczurów i dają nam, osobiście, powód do pewnego zaniepokojenia. Faktem jest, że nie wiemy wystarczająco dużo na temat tych sztucznych substancji słodzących i ich długotrwałego wpływu na organizm, aby wykluczyć wszelkie potencjalne problemy.

Wiemy, że w badaniach przeprowadzonych na szczurach laboratoryjnych doświadczane objawy obejmują szeroki zakres zagadnień, w tym zmniejszoną grasicę, powiększoną wątrobę, zaburzenia czynności nerek, nowotwory i niepłodność.

Krótkoterminowe badania, które zostały przeprowadzone na ludziach wykazały znacznie mniejsze spektrum objawów, począwszy od zaburzeń trawienia, wzdęcia i przyrostu masy ciała do objawów związanych z nastrojem od lęku, depresji i mania.

Na przestrzeni lat producenci substancji słodzących śledzą dane od swoich użytkowników. Informacje te są jawne i możemy z pierwszej ręki śledzić objawy, które mogą być związane z tymi produktami. Tutaj. Oto niektóre z najczęściej podejrzewanych zagrożeń związanych z tymi bezokalorycznymi, bezcukrowymi słodzikami...